Przesłanie Mojżesza, strona 10

FILM VIDEO

153.

Jezus Chrystus     nagrywa swoje wykłady Przesłania Miłości w formie filmów video.

Publikuje w Internecie na blogach.

Żywe Słowo dociera do każdego kto tylko odtwarza nagrany film.

Światło w taki sposób dociera do ziemskich ludzi i pobudza do działania.

Zgłaszają się ludzie, którzy potrzebują pomocy, aby ich zdrowie powróciło do normalności.

Po wysłuchaniu, oglądnięciu filmów video ludzkie twory reagują bardzo różnie.

Ziemscy ludzie pozamykani na światłe informacje robią się agresywni i złorzeczą.

Osoby chociaż trochę otwarte na światłe nurty chętnie słuchają wykładów i też same osobiście zaczynają czytać Słowo PANA.

Ciemne, zamknięte ludzkie twory złorzecząc, wydają na siebie tylko wyrok.

Nic nie może tłumaczyć takiego postępowania i przeciwstawianie się wysłannikowi PANA, Synowi Bożemu, Jezusowi Chrystusowi.

Słowo które dociera do was ludzkie leniwe twory, powinniście badać i przepuszczać przez swoje wnętrze.

Słowo należy odbierać odczuwaniem, a nie rozbierać je rozumowo.

Rozmyślaniem zawężacie się i ściągacie się tylko w dół.

Na tych słowach jakie docierają w bezpośredni sposób, macie szanse na bardzo szybki wzlot tylko trzeba otworzyć się na te informacje i zacząć żyć według wskazówek jakie są tam zawarte.

Należy się bardzo mocno zastanowić przed wybraniem numeru telefonu do Jezusa Chrystusa i próbować złorzeczyć, wyśmiewać i szkalować.

Takie postępowanie, to przejaw ciemności i próba ataku na Żywe Słowo.

Od takiej rozmowy w waszym życiu, wszystko będzie się działo zgodnie z waszą wiarą.

Żywe Słowo, które do was dociera to drogowskaz jak należy postępować, aby przetrwać nadchodzące wydarzenia.

Znajdziecie tam wszystkie potrzebne wskazówki co trzeba robić, aby żyć zgodnie z prawami Stworzyciela jakie zostały wam dane tu na Ziemię.

Wprowadzając nauki Pana w codzienne swoje życie w waszym dotychczasowym życiu zmieni się wszystko, ale w pozytywnym znaczeniu.

Nikt ludzkim tworom, które nie potrafią otworzyć się na Słowo nie będzie nic udowadniał.

Obowiązkiem każdego ludzkiego twora jest otworzyć się na Słowo Pana i je przyjmować i według niego żyć.

Dajcie sobie szansę, nie pozbawiajcie się ostatecznie możliwości przetrwania wydarzeń i pracy w Królestwie Tysiącletnim.

Kto jaką drogę wybierze, takie jego będzie życie tu na Ziemi, a i w konsekwencji dalszy byt waszego ducha.

Nie zwlekajcie i podążajcie drogą rozwoju duchowego.

BEZTROSKIE ŻYCIE

152.

Koniec już beztroskiego życia ziemscy ludzie!

Czas pobytu, spędzaliście tutaj na Ziemi tylko na hulankach i swawolach.

Beztrosko marnowaliście czas wam dany, pobytu i doświadczeń.

Schodząc na Ziemie przysięgaliście służbę Stwórcy, a wy, co teraz robicie?

O swojej przysiędze zapomnieliście i wiedziecie leniwe duchowo życie.

Cały was czas wypełnia pomnażanie majątków ziemskich i korzystanie z tych dóbr, którymi się obciążyliście jako bagażem.

Ziemskim dzieciom staracie zapewnić jakąś materialną przyszłość i gromadzicie dla nich te ziemskie majątki.

Ziemskie dzieci to obce duchy i obciążacie je tylko rzeczami gęstomaterialnymi.

Każdy przebywający na Ziemi ludzki twór ma obowiązek sam doświadczać wszystkiego, tylko można wskazać, danej osobie, kierunek w jakim powinna podążać.

Ziemskie dobra powinny ułatwiać wam osiągnięcie celu do jakiego powinniście dążyć.

Wszystko co możliwe, to poodwracaliście i o służbie Stwórcy nie pamiętacie.

Teraz Stwórca upomina się o swoją własność, a wy i tak nie potraficie odczytać znaków i informacji jakie do was docierają.

Do tej pory działania były bardzo łagodne i Stworzyciel napominał ludzkie twory, aby zmieniły swoje postępowanie i podążały drogą rozwoju duchowego.

SEDNO PŁONIE

151.

Sedno Jezusa Chrystusa płonie ogniem Bożym.

Kolejne etapy poznania tu na Ziemi Syna Bożego doprowadziły do takiego uświadomienia siebie samego, że sedno zapłonęło Bożym ogniem.

Doświadczenia przeżyte tu na Ziemi, spowodowały uświadomienie kim się jest i od kogo się pochodzi.

Proces ten przebiegał powoli, aby ziemskie ciało Jezusa Chrystusa mogło przyjąć tak duże energie, płynące prosto od Stwórcy.

Jezus Chrystus             przebywający na Ziemi posiada sedno z poziomu Bożego i żaden ludzki duch tak wysoko nigdy nie może dotrzeć.

Próby porównywania, że ludzkie twory są z tego samego poziomu, jest wielkim nieporozumieniem.

Tylko część Boga Żywego może osiągnąć takie wysokie poznanie, że sedno zaczyna płonąć ogniem Bożym.

Ludzki twór i jego sedno w takich promieniowaniach po prostu by się spaliło.

Nie są to te same poziomy pochodzenia.

Jezus Chrystus             poprzez osiągnięcie tak wysokiego poznania, realizuje Wolę Bożą tu na Ziemi.

Otrzymuje taką siłę do działania, że teraz już nie ma żadnych przeszkód i plan PANA naszego będzie się wypełniał na całej planecie Ziemia.

Ludzkie twory musicie się pod porządkować tym działaniom czy wam się to podoba czy też nie.

Kto będzie próbował się przeciwstawiać będzie trafiał do leja rozkładu.

Królestwo Tysiącletnie na Ziemi jest oparte na miłości duchowej i nikt inny nie ma szans przetrwania jeżeli nie będzie kierował się tą drogą.

Stwórca na Ziemi chce, aby ludzkie twory były radosne i szczęśliwe, a nie żyjące w ciągłym strachu.

Jezus Chrystus             będzie dokładnie sprawdzał, aby nic w tym kierunku się nie rozwijało.

Królestwo Tysiącletnie to odblask raju duchowego na Ziemi i wszystko ma być zgodne z prawem, jak na górze tak i na Ziemi.

Ludzkie twory nie wymyślajcie sobie nic rozumowo, bo to nie ma żadnej przyszłości.

Podporządkujcie się bezgranicznie Woli Bożej i wtedy będzie wam dane wieść szczęśliwe życie w Królestwie Tysiącletnim na Ziemi.

Otwórzcie swoje serca na Miłość jaka płynie od Jezusa Chrystus i podążajcie za naukami jaki przekazuje ludzkim tworom na Ziemi.

To jest ta jedyna droga, która zawiedzie cię ziemski człowieku do bram raju duchowego, skąd pochodzisz.

Syn Boży dokładnie wie, co jest dla ziemskich ludzi korzystne, a nie wygodne.

Podążając za Słowem PANA trafisz tam ludzki tworze, gdzie powinieneś, ale trzeba kierować się rozwojem duchowym i wszystko na tej drodze ci pokaże jakie można wieść szczęśliwe życie ku czci i chwale Stwórcy PANA naszego.

ŁUSZCZYCA

150.

Wiele osób chciało by się pozbyć tej dolegliwości.

Robią wszystko co jest w ich wiedzy, aby ta dolegliwość ustąpiła.

Medycyna akademicka stosuje różnego rodzaju maści, preparaty, ale niestety nie są to skuteczne środki.

Po stosowaniu jakiegoś leku jest chwilowa poprawa, a następnie wszystko powraca jeszcze bardziej spotęgowane.

Główną przyczyną jest źle pracująca wątroba i cały układ oczyszczania ziemskiego ciała.

Brak przepływów energetycznych pomiędzy poszczególnymi centrami energetycznymi powoduje złą pracę poszczególnych organów.

Na udrożnienie przepływów energetycznych lekarstwa nie ma.

Przywracając połączenie energetyczne z wszystkimi centrami i organizm wraca do pełnej sprawności.

Wątroba jest organem, który się regeneruje i działając energetycznie na ten organ, można przywrócić równowagę energetyczną w tym organie.

Przywracając w całym organizmie przepływy energetyczne wszystkie procesy będą powracały do swojego prawidłowego działania.

Wątroba zacznie od toksyczniać organizm, a układ oczyszczania wydali toksyny na zewnątrz i systematycznie cały organizm będzie oczyszczany.

Trzeba pamiętać o życiu zgodnie z Dziesięcioma Przykazaniami i trzema prawami Stwórcy.

Problemy jakie wam się pojawiają, należy je rozwiązywać, a nie pakować do wewnątrz waszego ciała.

Nie załatwione sprawy powodują blokady energetyczne i organizm nie funkcjonuje na 100%.

Wszystko to, co się pojawia na drodze, trzeba przyjąć z pokorą.

Daną sprawę załatwić i już jesteście bogatsi o kolejne doświadczenia.

Życie w prawach Stwórcy to suma doświadczeń, tylko należy z nich wyciągać właściwe wnioski.

Kierując się rozwojem duchowym, będziecie przechodzić poszczególne szczeble rozwoju i czym wyżej będziecie tym wszystko będzie prostsze do zrealizowania.

Najgorszym doradcą jest strach, bo wtedy zawężacie swoje pole widzenia i prosta sprawa urasta do rangi wielkiego problemu.

Kierując się miłością duchową, patrzycie na wszystko szeroko i sprawy do załatwienia są rozwiązywane bardzo szybko.

Dostajecie podpowiedzi, które potraficie odczytać prawidłowo i kierujcie się do bram raju duchowego.

Wasze zdrowie też bardzo szybko pokaże wam czy podążacie prawidłową drogą.

Kierując się rozwojem duchowym, wasze ciało bardzo szybko powróci do pełnej sprawności.

Wybierzcie tą właściwą drogę, aby w waszym życiu ziemskim działo się wam jak najlepiej.

ŚMIESZNI LUDZIE ZIEMSCY

149.

Głoszonego Słowa przez Jezusa Chrystusa i apostołów nie badacie.

Nie przeczytaliście żadnego wykładu szczegółowo, aby się zapoznać i przeżyć Słowo PANA.

Drwicie sobie z wysłannika Stwórcy i apostołów.

Brak jest w was refleksji i zastanowienia czy, aby nie warto zmienić swojego dotychczasowego życia.

Jesteście martwi duchowo i takie wiedziecie sobie życie.

Drwicie z osoby Jezusa Chrystusa i apostołów.

Jakie będzie wasze działanie po wydarzeniach?

Jak się wtedy będziecie tłumaczyć?

Cenicie to, co materialne, bo tego możecie dotknąć i zobaczyć na własne oczy.

Na odbiory duchowe pozamykaliście się i nic do waszej świadomości nie dociera.

Zacznijcie żyć duchowo, bo co powiecie kiedy zobaczycie to, co się dzieje na świecie.

Stwórca nie będzie was błagał o to, abyście się zmienili i podążali drogą rozwoju duchowego.

Poukrywani jesteście za różnego rodzaju awatarami i ujadacie jak mały, przestraszony piesek.

Nie chcecie stanąć do rozmowy na rzeczowe argumenty.

Jesteście sparaliżowani strachem i na tyle was tylko stać?

Brak jest wam odwagi, aby pokazać prawdziwą twarz i rozmawiać na rzeczowe argumenty.

Dogmaty wykute na pamięć, waszym zdaniem są wiarygodne, chociaż od razu, czytając je wyczuwa się, że są wewnętrznie sprzeczne i nielogiczne.

Jesteście prowadzeni takim postępowaniem na zagładę i tak spokojnie poddajecie się bez żadnej walki o swojego ducha.

Spętani na kolanach pokornie idziecie do leja rozkładu, bo jest wam nie po drodze ze Słowem.

Wystarczyło by trochę wysiłku własnego, aby się otworzyć na Słowo, płynące od Stwórcy, a całe wasze życie uległo by bardzo szybko przeobrażeniu.

Kto z was zrobi to jeszcze teraz ma szansę na uratowanie.

Prześmiewcy, nie będzie wam do śmiechu, żartów, drwin kiedy wydarzenia zobaczycie tuż za progiem.

Lepiej teraz odrzucić dogmaty i rozumowe wywody naukowe, które do niczego nie są potrzebne i wejść na drogę rozwoju duchowego, daje wam szansę.

Tylko podążając drogą rozwoju duchowego macie szansę na uratowanie się i pracę przy rozbudowie Królestwa Tysiącletniego.