| Kategorie: Przesłanie Mojżesza
Tagi: mojżesz apostoł diagnoza balansowanie uzdrowienie rentgen
22 lipca 2008, 18:57
BALANSOWANIE
63.
Ludzkie duchy pozorują swój rozwój i drogę do Światła.
Myślą sobie, że będą trochę szli w górę i trochę w dół, można to porównać do osób wspinających się po linie. Przed sobą mają wierzchołek góry, a za sobą otchłań morską. W miarę upływu czasu trzeba wkładać coraz więcej własnego wysiłku, a jak zabraknie siły wchłoną nas ciemne nurty.
W rozwoju duchowym nie można sobie tak balansować, tylko należy koncentrować się na jak najszybszym wspinaniu do góry i nie należy się oglądać za siebie.
Stwórca zawsze prowadzi nas drogą, która dla ludzkiego ducha będzie najbardziej korzystna.
Należy wydobywać podpowiedzi jakie płyną z naszego wnętrza i wprowadzać je w codzienne, nasze życie.
Ziemska rodzina matka, brat, a nawet córka to obce duchy i każdy powinien wybrać sam, gdzie chce podążać, drogą do Światła, lub ciemności?
W tych czasach ostatecznych, tuż przed nasileniem wydarzeń nie ma czasu, aby zatrzymywać się i oglądać na ziemską rodzinę.
Cały wysiłek powinien być skierowany na nasz rozwój duchowy i wytężoną pracę nad sobą. Oglądanie się na kogoś, może ściągnąć nas z drogi do Światła, a wtedy może już nie być czasu, aby na nią wrócić.
Mając teraz pomoc w postaci Syna Bożego, Jezusa Chrystusa, przebywającego teraz tu na Ziemi, trzeba korzystać z Jego nauk i podpowiedzi, aby podążać tą jedyną właściwą drogą.
Rzeczy gęstomaterialne po wydarzeniach nie będą miały takiego znaczenia najwyższego dobra, będą to narzędzia do ułatwiania, wykonywania prac.
Nie powinniśmy koncentrować się na dobrach materialnych, a jedynie na naszym rozwoju duchowym.