Archiwum 15 grudnia 2008


PORA NA PRAWDĘ
Autor: mojzeszpl | Kategorie: Przesłanie Mojżesza 
Tagi: poznanie   ziemia   apokalipsa   przepowiednia   armagedon   wizje   swiatło   krzywda   senne  
15 grudnia 2008, 23:33

PORA NA PRAWDĘ

109.

Ludzkie twory żyjące beztrosko tu na Ziemi już niedługo się przekonają jaką krzywdę wyrządziły swojemu duchowi.

Schodząc na Ziemię miały wszystko naprawić co przez cały swój byt złego uczyniły.

Niestety nie tylko, że nic nie odpracowały to jeszcze bardziej się pogrążyły w ciemności.

Poprzez błędne poznanie swojej ziemskiej rodziny i brak własnego wysiłku w chęci poszukiwania właściwej drogi do Prawdy, dalej brną w ciemne nurty.

Informacje z ducha, jeżeli nawet dotrą do dziennej świadomości nie potrafią prawidłowo odczytać.

Wizje senne to cenne podpowiedzi, ale są ignorowane, albo błędnie interpretowane.

Ludzkie twory mają możliwość bezpośredniego kontaktu z Żywym Słowem, Jezusem Chrystusem, ale niestety są tak szczelnie pozamykane, że Prawda nie może w żaden sposób przedostać się do ich świadomości.

W bezpośredniej rozmowie nawet są wstanie przyznać rację, ale po odejściu z nurtu Światła do głosu dochodzi mózg przedni i już wszystko zaczyna kierować na stare tory. Ciśnienie Światła na Ziemię z każdym dniem się nasila i ludzkie twory świadome czy też nie muszą służyć Światłu.

Każdego ludzkiego twora jest obowiązkiem świadoma służba Stwórcy, to wtedy jest szansa na przetrwanie dziejących się wydarzeń na całej planecie Ziemia.

Stwórcy mili są świadome ludzkie duchy, które będą budowały Królestwo Tysiącletnie na Ziemi.

Podpowiedzi każdy może odczytać, tylko trzeba się wysilać.

Artykuły prasowe, które ukazały się w prasie i jeszcze ukarzą się, a i programy telewizyjne, radiowe są takimi drogowskazami.

W Internecie na blogach podpowiedzi można znaleźć bez większego wysiłku, a tam podany jest kontakt telefoniczny i można osobiście się kontaktować.

Ziemscy ludzie w tych dniach przygotowują się do przeżywania przyjścia na Ziemię Jezusa Chrystusa, a nie potrafią odczytać, że Syn Boży jest na Ziemi.

Świętują dziwne święto, które ich pogrąża w ciemności, a nie wskazuje drogi prowadzącej w kierunku Światła.

Zatrzymajcie się w tym owczym pędzie robienia zakupów i wydawania pieniędzy, i spróbujcie otworzyć się na informacje płynące z waszego ducha.

Podpowiedzi, które otrzymacie wskażą wam drogę do Prawdy i dają wam szansę na przetrwanie nadchodzących wydarzeń.

Nie należy kierować się strachem, bo to same ciemności.

Drogę wskazuje nam energia miłości duchowej i na taką energie należy się otworzyć i przyjmować ją do swojego wnętrza.

Codzienne życie w miłości duchowej wskazuje nam tą jedyną drogę prowadzącą do Prawdy i Światła.