OTYŁOŚĆ

OTYŁOŚĆ

131.

Czym jest spowodowana ta przypadłość, że tak wielu młodych ludzi jest nadmiernie otyłych?

Nie można zasłaniać się tylko skłonnościami, czy też dziedziczeniem pewnych genów odpowiedzialnych za przemianę materii.

Główną przyczyną tej przypadłości jest nieznajomość Praw Stwórcy.

Ziemscy ludzie nie rozwiązują swoich codziennych spraw, które mają do załatwienia, tylko odkładają je na dalszy plan.

Taka sprawa nie załatwiona przejawia się w ziemskim ciele.

Brak miłości Duchowej skutkuje opakowaniem się w tkankę tłuszczową i obronią przed otwarciem na uczucie duchowe.

Ziemscy ludzie nie trawią sytuacji w jakiej się znajdują, ale też nie robią kompletnie nic, aby rozwiązać to zadanie.

Wystarczy podjąć decyzję i wprowadzić ją w czyn, a od razu da się to odczuć na ziemskim ciele.

Trzeba pamiętać o prawidłowym odżywianiu.

Napychanie się słodyczami i też innymi łakociami nie będzie sprzyjać procesowi gubienia nadmiernych kilogramów ciała jakie dźwiga kręgosłup ziemskiego człowieka.

Wracając do optymalnej wagi poprawi się samopoczucie.

Otyłość spowodowana jest brakiem codziennego spaceru i nadmiarem jedzenia.

Jedząc produkty, które zawierają bardzo dużo różnych dodatków polepszających smak i zapach, organizm ma trudność z przerobieniem tych związków więc odkłada je w różnych miejscach swojego ciała.

Wracając na drogę rozwoju duchowego, rozwiązując swoje sprawy, zaczyna organizm trawić normalnie i ziemskie ciało wraca do optymalnej wagi.

Nie powinniśmy odchudzać się przy pomocy różnych specyfików, ponieważ po takiej kuracji jest efekt odwrotny i znowu ziemski twór przybiera ziemskiego ciała.

Świadome życie tu na Ziemi i służba Stwórcy pozwala nam być radosnym i szczęśliwym, nie potrzebujemy sięgać po sztuczną słodycz, ponieważ jesteśmy na drodze rozwoju duchowego i żywimy się Miłością Duchową.

Pobyt tu na Ziemi to doświadczenia i jak je wykorzystujemy takie wiedziemy życie tu na planecie Ziemia, a odchodząc mamy szansę powrotu do raju duchowego skąd wyszliśmy i musimy powrócić jako świadomi sami siebie lub nie.

Świadomy ludzki duch służy Stwórcy, a nie świadomy ciemnościom.

Służąc Stwórcy cieszymy się dobrym zdrowiem, wszystkie napotkane przeszkody rozwiązujemy i podążamy drogą w kierunku Światła.