DO LUDZKICH DUCHÓW NA ZIEMI

DO LUDZKICH DUCHÓW NA ZIEMI

40.

Bramy wejścia do Królestwa Tysiącletniego zostały pozamykane.

Nikt z powołanych duchów nie dotarł na czas do Jezusa Chrystusa.

Wydarzenia się rozpoczynają i ludzkie duchy będziecie musieli bardzo się wysilać, aby przetrwać ten czas.

Po zakończeniu wydarzeń kierujcie się do Złotej Osady i tam już dostaniecie odpowiednie zaszeregowanie.

Tylko wytężona praca i modlitwa do Stwórcy będzie wskazywała wam drogę.

Nic rozumowo tutaj się nie osiągnie, trzeba odrzucić wszelkie ciemności i kierować się podpowiedziami ducha.

Płynące podpowiedzi z wnętrza doprowadzą was na wskazane miejsce.

Tutaj tylko praca nad własnym duchem będzie liczyć się.

Rozwijając się prawidłowo mamy szansę awansować z kasty niższej do kasty wyższej. Żadne ziemskie zasługi nie będą brane pod uwagę, tylko własna praca rozwoju duchowego liczy teraz się.

W tych wydarzeniach dobra materialne stają się tłem dla ratowania ludzkiego ducha przed zagładą. Ludzkie duchy nawołuję do was; ocknijcie się, zrzućcie te okowy ciemności, a zacznijcie pracować nad sobą.

Wszystkie rzeczy gęstomaterialne zostaną, w trakcie wydarzeń zniszczone lub uszkodzone.

Wiele razy zastanawiałem się jak można dotrzeć do ludzkiego ducha, aby zrozumiał jaki czas nastał?

Wszystkie podejmowane próby skończyły się niepowodzeniem.

Ludzki duchu dla ratowania siebie musisz teraz dokładnie obserwować znaki jakie będą na niebie, ziemi i podążać za nimi, to masz szansę na uratowanie.

Tutaj nikt i nic nie może zrobić za kogoś.

Liczy się własny wysiłek i gorąca, płynąca z ducha dziękczynna modlitwa.