Przesłanie Mojżesza, strona 19

DYWAGACIE ROZUMOWE

104.

Ludzki twór rozbudował sobie mózg przedni tak mocno, że zatracił praktycznie subtelne odczuwanie.

Myślenie przez to przyjmuje jako odczuwanie.

Niestety nadmierna projekcja myśli wytworzonych przez przedni mózg całkowicie blokuje podpowiedzi płynące z ducha.

Ludzki duch powinien pracować tu na Ziemi w harmonii, powinno być dokładnie 50% odczuwania i 50% logicznego myślenia.

Logiczne myślenie jest potrzebne do tego, aby wprowadzić w czyn to co podpowiada nam duch.

Pamięć duchowa jest o wiele bogatsza w przeżycia, gdyż duch inkarnował na Ziemię kilka, a może i więcej razy. Dlatego podpowiedzi ducha są trafne i optymalne dla ziemskiego ciała i powinniśmy je wprowadzać w codzienne nasze życie.

Jeżeli kierujemy się tylko myśleniem, to po pierwsze, bardzo często boli nas głowa, a i decyzje podejmowane są nietrafne.

Należy jak najszybciej dopuścić do głosu ducha i dokładnie wsłuchiwać się co duch nam podpowiada.

Ludzkie twory nazywają to kierowaniem się intuicją w swoim ziemskim życiu.

Kierowanie się rozumem doprowadziło do tego, że całkowicie ludzkie twory przebywające na planecie Ziemia odeszły od trzech praw Stwórcy i Dziesięciu Przykazań Bożych.

Powymyślali sobie jakieś dziwne prawo i tym tylko się kierują, a prowadzi to do całkowitej zagłady planety Ziemia.

Ludzkie twory nie potrafią prawidłowo odczytywać wizji sennych, jak też innych obrazów, które zdołają się przebić do świadomości dziennej.

Tak jak Judasz dwa tysiące lat temu, poprzez nadmierne myślenie wydał Syna Bożego na męczeńską śmierć, tak dzisiejsi ludzie ziemscy dokładnie to samo robią poprzez nadmierne myślenie, ściągają na siebie klątwę i takim postępowaniem tłumnie maszerują do leja rozkładu.

Kto chciałby się jeszcze uratować w nadchodzących wydarzeniach powinien pilnie słuchać podpowiedzi jakie płyną z ducha i bezwzględnie wprowadzać je w codzienne swoje życie, wtedy mamy szanse na pozostanie i budowę Królestwa Niebieskiego na Ziemi.

Juri-Cheo, Maria Magdalena, Cecylia wszystko chciały opanować rozumowo i pętały swojego ducha.

Podpowiedzi płynące z ducha rozum tak dokładnie blokował, że nie miały szansy przebić się do dziennej świadomości.

Takie postępowanie prowadzi tylko do upadku.

Te duchy pozbawione bezpośredniego zasilania energetycznego mają bardzo małe szanse na powstanie.

Powinno nastąpić bardzo szybkie połączenie między duchem, a ziemskim ciałem, wtedy są jeszcze jakieś szanse na ratunek dla takiego ludzkiego twora.

Myślenie wiele narodów doprowadziło do upadku.

Tu na Ziemi trzeba kierować się odczuwaniem i współbrzmieć w prawach Stwórcy i wtedy jesteśmy na dobrej drodze prowadzącej w kierunku Światła, Raju Duchowego.

PODSTĘP

103.

Umawiają się ludzkie twory na zabiegi, podają jakieś wymyślone przez siebie dolegliwości.

Przyjeżdżają z ukrytą kamerą, aby nagrać jak uzdrawia Jezus Chrystus, a następnie ekipa telewizyjna robi nagranie do programu.

Cel jest jeden, aby ośmieszyć i wyszydzić Syna Bożego.

Do programu zaprosili sobie jako autorytet ciemnego w osobie dominikanina, który wydaje opinie nie znając osoby, ani nie posługuje się żadnymi konkretnymi argumentami, faktami.

Dwa tysiące lat temu, gdy przebywał Syn Boży, Jezus Chrystus na Ziemi tak samo wyśmiewali się i szydzili, najgłośniej ówcześni kapłani.

W czasach obecnych nic się nie zmieniło.

Ludzkie twory nie badają znaków jakie towarzyszą Synowi Bożemu, tylko bez niczego wydają od razu fałszywy osąd.

Skutki zwrotne bardzo szybko dosięgną takie ludzkie twory, które przeciwstawiają się Stworzycielowi.

Najpierw trzeba dokładnie wszystko sprawdzić i odczuć, aby można było wydać jakąkolwiek opinię.

Program telewizyjny wcześniej nagrany, a następnie montowany, widać od razu próbę manipulacji i chęć zaciemniania Prawdy.

Ludzkie twory nie posiadają wolnej woli więc i tak muszą służyć Stwórcy, czy im się to podoba, czy nie.

Wszystkie próby jakiejkolwiek manipulacji i tak prędzej czy później wychodząca na jaw.

Ludzkie twory powinny zajmować się swoim własnym rozwojem duchowym, aby móc uratować swojego ducha przed całkowitą zagładą.

Prawda zawsze obroni się sama.

Ludzkie twory do Stworzyciela jesteście marnym pyłem i na co chcecie się porwać?

Jesteś tu na Ziemi, aby służyć Stwórcy, a nie próbować się wyśmiewać z nauk Jezusa Chrystusa.

Każdy kto próbuje tak postępować ściąga na siebie klątwę, dlatego należy dobrze się zastanowić co się robi i przeciwko komu się występuje.

NEKRO BIZNES

102.

Ludzkie twory wymyśliły sobie święto zmarłych rozpamiętują, opowiadają, wspominają o powłokach gęstomaterialnego ciała.

Nie ważne jest jaka była powłoka, otoczki ducha.

Duch jest żywy i wiele razy inkarnował na Ziemię, aby odpracować wszystkie krzywdy wyrządzone tu na Ziemi.

Ziemskie twory składają hołd ziemskiemu ciału, które po odejściu powinno trafić do ziemi i ulec rozkładowi, a duch powinien powrócić do raju duchowego uświadamiając sobie siebie samego.

Wymyślone dziwne ziemskie święto służy jedynie do zarabiania dużych pieniędzy.

Ziemscy ludzie budują, za duże pieniądze; grobowce, pomniki, stosując do tego najdroższe materiały, typu marmur, granit, a następnie przychodzą w takie miejsca przynosząc kwiaty i zapalają znicze.

Wyrządzają takim postępowaniem krzywdę duchowi, ponieważ trzymają go tu na Ziemi i nie pozwalają jemu odejść tam, gdzie jego miejsce.

W społecznościach została zatracona wiedza mówiąca o odprowadzaniu ducha w kierunku Światła.

Kościoły zakazały tych praktyk na wiele setek lat, a co za tym idzie wiele ludzkich duchów utraciła swoją energię do tego, aby móc przejść na wyższe poziomy.

Takie duchy błąkają się po Ziemi i podczepiają się pod jednorodnych, aby czerpać energię i proszą o odprowadzenie.

Nie należy hołdować ziemskiemu ciału, a trzeba widzieć ducha i należy jemu jak najszybciej wskazać drogę jaką powinien podążać.

Ludzkie twory chodząc po cmentarzach zapalając tak wielkie ilości zniczy zanieczyszczają tylko atmosferę i nic tym nie osiągną.

Jest to ziemska praktyka, która w ogóle nie służy duchowi, a jedynie jest to biznes do zarabiania pieniędzy.

SEDNO JEZUSA CHRYSTUSA

101.

Sedno Jezusa Chrystusa rozżarzone jest teraz, już do białości.

Jest w stanie przyjmować promieniowania płynące prosto od samego Stworzyciela.

Jezus Chrystus Król królów, Król Wszelkiej Materii, posiada Moc do zasilania wszystkich żywiołów.

Moc Jezusa Chrystusa nie ma żadnych ograniczeń i może oddziaływać na wszystkich i wszystko co się znajduje we wszelkiej materii.

Jezus Chrystus poprzez swoją Moc zasila i steruje działaniami żywiołów.

Moc posiadana jest potrzebna do osądzenia wszystkich ziemskich tworów, które nie podążają drogą do Światła.

Ziemia będzie oczyszczona z wszelkich ciemności, aby w żaden sposób nie przeszkadzały w budowie Królestwa Tysiącletniego na Ziemi.

Sedno zasilane jest z bezpośredniego nurtu od Stworzyciela.

Następnym kanałem jakim płynie energia to nurt od Ducha Świętego, Imanuela.

Potrzebne trzy nurty łączą się w sednie Jezusa Chrystusa, a następnie są transformowane na całą kule ziemską.

Moc posiadana przez Jezusa Chrystusa nie ma żadnych ograniczeń i jest niewyczerpalna bo poprzez bezpośrednie połączenie jest cały czas zasilane.

Próby oddziaływania przez jakieś ciemne nurty nie mają żadnych szans, aby przeszkodzić w budowie Królestwa Tysiącletniego.

Próby ataku ciemnych nurtów ostatnio się nasilają, ale odbijają się od Świetlnej energii i odpadają.

Ciemności w ostatnich swoich próbach pokazują co chciały by tu na Ziemi osiągnąć.

Stary porządek przeszedł już do historii i teraz panują prawa Stworzyciela, a na straży stoi Syn Boży, Jezus Chrystus.

Wszelkie próby ataków są bezwzględnie niszczone.

Zbliża się nieuchronny koniec wszelkich ciemnych nurtów na Ziemi, za chwilę zapanuje tylko Światło i wtedy będzie rozkwitało Królestwo Tysiącletnie.

PO CO WAM TE ZIEMSKIE MAJĄTKI?

100.

Ludzkie twory poprzywiązywały się do swoich ziemskich majątków i nic poza nim nie widzą.

Dopiero u schyłku życia gęstomaterialnego ciała przychodzi refleksja i chęć przekazania chociażby części majątku na cele dobroczynne.

Całe ziemskie życie było podporządkowane tylko temu, aby pomnażać swój majątek ziemski.

O swoim rozwoju duchowym nikt z tych ziemskich tworów nie pamiętał, a jak dochodziły podpowiedzi z ducha to rozumowo zostały szybko przerobione i informacja nie przedostała się do ziemskiej świadomości.

Ludzkie twory tak spędzają leniwo duchowe życie na planecie ziemia.

Nagromadzone majątki tym ziemskim ludziom szczęścia nie przyniosły.

Niejednokrotnie są nękani bardzo poważnymi dolegliwościami.

Na leczenie skutków chorób, wymyślonych przez przemysł farmaceutyczny, tracą olbrzymie majątki, a efektu kuracji pozytywnego nie widać.

W początkowej fazie choroby wystarczyłaby wizyta u uzdrowiciela, obdarzonego darem od Pana i efekty zdrowotne były by na pewno dużo lepsze.

Majątki ziemskie tak zablokowały podpowiedzi płynące z ducha, że nie są wstanie w żaden sposób dotrzeć do dziennej świadomości ziemskiego twora.

Bogactwo pochodzi w darze od PANA Naszego, ale powinniśmy nim wspierać wysłannika na planetę Ziemia, Jezusa Chrystusa.

Te ludzkie twory otrzymały takie talenty, idące w kierunku pomnażania dóbr materialnych, ale nie należy wykorzystywać tego daru tylko na dalsze pomnażanie majątku ziemskiego, a należy wspierać procesy zachodzące tu i teraz na Ziemi.

Majątku ziemskiego w, żaden sposób nie jesteśmy w stanie zabrać ze sobą, on i tak pozostanie na Ziemi.

Takim postępowaniem pogrąża się swojego duch i nie dajemy mu szansy powrotu do Raju duchowego, skąd wyszliśmy i dokąd powinniśmy powrócić jako świadomy sam siebie.

Ostatnie wydarzenia na całej Ziemi pokazują co są warte te olbrzymie fortuny.

Wystarczyło żeby jeden bank ogłosił upadłość i na całej kuli ziemskiej mamy poważny kryzys finansowy.

Dużo lepszą inwestycją jest praca nad swoim rozwojem duchowym i wspieranie ziemskimi dobrami, procesów zachodzących, związanych z budową Królestwa Tysiącletniego na Ziemi.